Nie wiem jak Wy, ale ja już czuję jesień w powietrzu. Zmrok zapada koło godziny 20, a chłodne wieczory sprawiają, że mam ochotę zaszyć się pod kocem i pić herbatę z sokiem aroniowym. Stąd mój dzisiejszy wpis na aromatyczną i rozgrzewającą zupę. Nie jestem fanką grochu jaśka, ale w połączeniu z pomidorami, kiełbasą i moimi ulubionymi przyprawami czyli kurkumą i kuminem, jest po prostu genialny! Dodałam jeszcze soczewicę, żeby zupa była bardziej sycąca. A jeżeli wolicie bardziej pikantne smaki, zamiast zwykłej kiełbasy możecie użyć chorizo.
Składniki na 4 – 5 porcji:
- 0,5 kg grochu jasiek
- ok. 150 g dobrej kiełbasy
- 100 g soczewicy
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1 karton krojonych pomidorów (można również użyć 2-3 świeżych pomidorów).
- 2 l bulionu np. warzywnego (ja zrobiłam z domowej kostki rosołowej)
- 1 łyżeczka suszonego majeranku
- 1 łyżeczka suszonego tymianku
- szczypka kuminu
- szczypta kurkumy
- szczypta wędzonej papryki (można pominąć)
- sól i pieprz do smaku
Groch zalewamy wodą i moczymy kilka godzin (najlepiej zostawić na cała noc). Na drugi dzień odcedzony groch, zalewamy bulionem i gotujemy ok. 1 godziny. W międzyczasie kroimy kiełbasę na plasterki i podsmażamy na patelni do zarumienienia. Gotową kiełbasę odkładamy na talerz, a na wytopionym z niej tłuszczu podsmażamy posiekaną cebulę i czosnek (ok. 3 minut). Soczewicę płukamy kilkakrotnie zmieniając wodę. Po ok. 40 minutach gotowania grochu, dodajemy do niego pozostałe składniki. Garnek przykrywamy i gotujemy aż do miękkości grochu i soczewicy. W razie potrzeby, gdy zupa za bardzo zgęstnieje, można dolać trochę więcej wody. Pod koniec gotowania zupę doprawiamy solą i pieprzem. Podajemy z posiekaną pietruszką.
2 komentarze
Nie smakowało mi . Czułem jeden groch .
Zdarza się, nie każdemu musi podejść 🙂 Na przyszłość, proponuję więcej pomidorów 😉