Przedstawiam Wam kolejny przepis na chleb bezglutenowy. Bez mąki kukurydzianej i jaj, które zastąpione zostały jabłkiem. Możecie też poeksperymentować i zastąpić jaja innymi produktami. Więcej o zamiennikach jaj pisałam w TYM artykule.

Chlebek ten najlepiej smakuje jak jest świeży. Na drugi dzień, podobnie jak zwykły chleb, staje się lekko czerstwy i kruchy. Mi to w zupełności nie przeszkadza, bo zawsze można go dogrzać na patelni lub piekarniku i smakuje wtedy naprawdę pysznie! Chlebek jest treściwy i bardzo sycący. Z powodzeniem może zastąpić zwykły chleb w naszej kuchni.

Składniki

• 1 szklanka mąki ryżowej
• 0,5 szklanki skrobi ziemniaczanej
• 0,5 szklanki mąki jaglanej
• 1 szklanka maki gryczanej
• 3 łyżki zmielonych nasion chia
• 1 opakowanie (7g) drożdży suszonych
• 1 łyżeczka ksylitolu
• 1 łyżka soli
• 3 łyżki sezamu + do posypania wierzchu chlebka
• 2 łyżki oleju kokosowego
• 1 duże jabłko
• 1,5  szklanki ciepłej wody

Wszystkie rodzaje mąki przesiewamy do dużej miski. Dodajemy nasionka chia, drożdże, sezam, sól i cukier. Mieszamy dokładnie. Do wymieszanych, suchych składników dodajemy kolejno: starte na tarce o grubych oczkach jabłko, olej i ciepłą wodę. Wyrabiamy ciasto (najlepiej silikonową łopatką). Tak powstałe ciasto przekładamy do prostokątnej formy ( ok. 30x12cm) i posypujemy sezamem. Odstawiamy do wyrośnięcia na jakieś 2 godziny. Wyrośnięty chlebek pieczemy w piekarniku nagrzanym do temperatury 200 stopni przez ok. 60 minut.